wychodzą naprzeciw
rozchybotane płomyki
pomarańczem szumią
księżycowe pukle
kłosom pszenicznym
wywiązują rozmowy
woń cynamonową
w kaskadach aksamitu
droczą się z czernią
chłodnego jedwabiu
wychodzą naprzeciw
rozchybotane płomyki
pomarańczem szumią
księżycowe pukle
kłosom pszenicznym
wywiązują rozmowy
woń cynamonową
w kaskadach aksamitu
droczą się z czernią
chłodnego jedwabiu