*** Napisano 25 Maj 2024 Autor: Lena SadowskaW wiersze - strumyk mojej Matki pod stertą życzeńpobożnych jękiwznoszą się opadająklatki piersiowemodlitwą wzruszonekopaliny szkiców Udostępnij:TwitterFacebookLubię Wczytywanie… Podobne
Klimat hospicjum, gdzie została już tylko modlitwa… PolubieniePolubienie 25 Maj 2024 o 20:28 Odpowiedz
Witaj, Jotko. 🙂Albo – życia, którego przyszłość to zaledwie szkice życzeniami kreślone… Pozdrawiam:) PolubieniePolubienie 25 Maj 2024 o 22:34 Odpowiedz
Oddychanie jak modlitwa. Bardzo sugestywnie. Pozdrawiam serdecznie 🤗 PolubieniePolubienie 26 Maj 2024 o 05:26
Jakoś nie mogęsię zdecydowć, jak interpretować ten wiersz. Zwłaszcza w powiązaniu ze strumykiem… PolubieniePolubienie 27 Maj 2024 o 17:38 Odpowiedz
Witaj, Tetryku. Strumyk… to takie miejsce w mojej świadomości, do którego wpadają różne myśli, idee, krótszą lub dłuższą chwilę pozostają widzialne, a potem nurt je unosi:) Pozdrawiam:) PolubieniePolubienie 27 Maj 2024 o 22:21 Odpowiedz
Mojej, zdecydowanie mojej świadomości, choć strumyk wciąż należy do Mamy:) PolubieniePolubienie 5 czerwca 2024 o 21:42
Klimat hospicjum, gdzie została już tylko modlitwa…
PolubieniePolubienie
Witaj, Jotko.
🙂
Albo – życia, którego przyszłość to zaledwie szkice życzeniami kreślone…
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubienie
Oddychanie jak modlitwa. Bardzo sugestywnie. Pozdrawiam serdecznie 🤗
PolubieniePolubienie
Witaj, MaB.
To chyba dobrze… 😉
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubienie
Jakoś nie mogęsię zdecydowć, jak interpretować ten wiersz. Zwłaszcza w powiązaniu ze strumykiem…
PolubieniePolubienie
Witaj, Tetryku.
Strumyk… to takie miejsce w mojej świadomości, do którego wpadają różne myśli, idee, krótszą lub dłuższą chwilę pozostają widzialne, a potem nurt je unosi:)
Pozdrawiam:)
PolubieniePolubienie
Hmmm… Twojej czy mamy świadomości?
PolubieniePolubienie
Mojej, zdecydowanie mojej świadomości, choć strumyk wciąż należy do Mamy:)
PolubieniePolubienie